I znowu jestem w Kuala Lumpur ale tylko jedna noc jutro rano śmigam do Cameron a raczej do Thana Rata .
Jak zawsze kupuje bilet na Pudu Raya
Wybieram firmę "Kurnia " w mordę jeża kurna szkoda że nią ale o tym potem ...
22RM godz. 13 czas 4 godziny z tego 2 godziny wzbijania się cały czas w górę po bardzo krętych drogach ale jakie widoki boskie !!
Autobus podstawiony jest na przeciw Pudy Raya
Nie ma tam przystanku trzeba stać przy sklepie telefonów komórkowych firmy "DiGi " Jest tam tylko stolik za którym siedzi Pan który zbiera bilety do Thana Ratha i każe czekać a więc czekam spokojnie jak inni .......
.........aż nagle jest !! 25 min spóźnienia patrzę a no tak on wraca z ludźmi z Thana Rata wszyscy wysiadają .
za chwile zmęczony spocony ten sam kierowca zaprasza do środka
Kurcze... dlaczego nie wybrałem siedzenia z przodu .
Autobus jest stary i nie mam nic przeciwko temu nawet byłoby fajnie ale jest tak mało miejsca że po godzinie się wk........
Potem już jak wracałem z Thana Rata do Kuala wiedziałem gdzie siąść siedzenia są numerowane a więc trzeba kupić bilet dzień wcześniej !!
Jak zawsze duży plecak zostawiłem w depozyt w Hostelu .