I tak jakoś zleciało
Po 12.5 godzinach lotu samolot szczęśliwe wylądował w Bangkoku .
O 6 rano a więc do 10.40 miałem dużo czasu na lot do Singapuru a więc zjechałem winda na parter jest tam najtańsza stołówka na lotnisku.
Kupuję kupon za kilka lub kilkanaście Baht biorę tace i jazda... po smaczne rożne żarcie tajskie
Ta stołówka nazywa się Magia Food Center jest duża .
Najedzony nudziłem się na lotnisku.... a że już wcześniej znałem to lotnisko poszedłem
na przeciwko Magic Food na drugą stronę jezdni
Jest tam maleńki shop i tylko tutaj kupicie najtaniej browar za 50Baht 06l Leo a nie za 150Baht gdzieś w samym lotnisku .
Pije jednego Changa drugiego słonce grzeje jest bezchmurnie , jest bosko .... i co robić
gorąco jak w piekle ale ja to kocham !!
Wiem ze w Singapurze będzie jeszcze bardzie ciepło i parno w końcu to stamtąd już tylko 137km do równika !!
ok dziś to tyle czas lecieć do Singapuru !! nie jestem tym faktem aż tak oczarowany będzie pewnie tak jak było w Hongkongu
Nie jestem fanem drapaczy chmur czy full wypas elektroniki na której zupełnie jestem zielony .
Ale trudno by było ominąć to miasto zresztą to tylko 3 noce potem już Borne !!
wsiadam w samolot moich najlepszych tanich linii Air Asia i za 160zł lecę do Singapuru