Następnego dnia w planach miałem market na torach w
Maeklong 70 km pod Bangkokiem ,,jedyna taka atrakcja w Tajlandii .
Aby się tam dostać rano o godz 8 najpierw lokalnym autobusem dojechałem pod
Victory Monument .
Potem popytałem gdzie odjeżdżają busy do
Maeklong .
Poszedłem jakieś 200 m od przystanku skąd przyjechałem do miejsca pełnego białych Mini Van każdy gdzieś tam jedzie ,
pytam o
Maeklong ,
Zostałem pokierowany do odpowiedniego Vana gdzie napis na szybie był
Maeklong ale po Tajsku :(
Cena 70 baht / 7 zł / 1 godz
Dojechał do
Maeklong wszyscy wysiadają , pytam o market na torach pokazuj mi że jakieś 150 m to idę ....
Jestem na dworcu kolejowym w
Maeklong Wchodzę do dyżurki PKP pytam o której będzie jechał pociąg , mówią mi że najpierw przyjedzie koło 12 a potem 20 min poczeka na peronie i znowu wyjedzie
No to czasu mam bardzo dużo 2 godz idę obadać market ...
Od razu jestem w 7-niebie :) okazuje się że to typowy fresh market pełen warzyw owoców ryb mięsa , gdzie nie ma wśród nich ciuchów !
Widziałem wiele marketów w Tajlandii ale ten bardzo przypomina mi te z Isaan
Isaan nad Mekongiem atmosfera tego miejsca bardzo mi się spodobała .
Spodobały mi się również ceny , nakupowałem rożnych przypraw pasty , pieprz zielony czarny biały , 100% cukier palmowy , świeży
galangal którego potem w domu posadzę , łyżeczki tajskie , mango , rambutan ,mangostany i różne inne takie tam...
Siadam sobie na ławce z szyny
Słychać najeżdżający pociąg trąbi strasznie , ludzie chowają się za stragany zwijają namioty tak aby pociąg mógł przejechać część warzyw pozostaje na torach wiedzą że pociąg nic im złego nie zrobi .
No i jest pod moim nosem przemyka duży świecący metalowy pociąg jedzie bardzo wolno , ale jest bardzo ciasno więc trzeba uważać aby nie stracić jakieś części ciała :)
Przyjechał na peron za 20 min będzie wracał .
Momentalnie jak tylko pociąg odjechał Tajowie ponownie zakładają , markizy . namioty bo słońce piecze jak diabli , wystawiają warzywa itd handel dalej kwitnie ...
W Tajlandii bardzo popularny jest Targ wodny
Damnoen Saduak oddalony od Bangkoku około 100 km czynny codziennie od wczesnego poranku do wieczora .
Uważam jednak że Targ ten jest za bardzo skomercjalizowany więcej w nim kupujących białasów niż Tajów .
Dlatego lepiej jest wybrać się tutaj na trag
Amphawa floating market tym bardziej że oddalony on jest od
Maeklong Railway Market tylko jakieś 10 km ,
Nie ma tam tylu białasów co w Damnoen Saduak .
Czynny jest jednak tylko w piątki soboty i niedziele od 12 - 20
A teraz zamknijcie oczy ..............wyobraźcie sobie że tam jesteście jest godz 18-19 ciemna nocka tylko łysy księżyc i parę gwiazd migocze na niebie , świecą także lampiony na łodziach Tajów sprzedających swoje wyroby ... czyż nie jest bajecznie ..
No dobrze rozmarzyliśmy się troszkę czas wracać na tory
Maeklong Railway Market i zobaczyć ponownie przejeżdżający wielki metalowy świecący pociąg i w drogę powrotną do Bangkoku.
A wieczorem idę , na spotkanie z rodakami na Khaosan Road z
Marzeną i Pawłem Kuś oraz z ich grupą turystów z Polski .
Aby wrócić z
Maeklong do Bangkoku musiałem się troszkę naszukać busa aż w końcu jest .
Jakieś małe biuro podróży a przy nim biały mini van , płacę 70 baht jadę , siadam , zasypiam ....
Po godz jestem już na Victory Monument dalej lokalny autobus i już ...