Geoblog.pl    neronek    Podróże    2012/13 26 XII -25 I Hongkong-Macao-Malezja-Tajlandia    Phuket jak Phuket bez zmian głośno wesoło rozrywkowo ...
Zwiń mapę
2013
18
sty

Phuket jak Phuket bez zmian głośno wesoło rozrywkowo ...

 
Tajlandia
Tajlandia, Phuket
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12311 km
 
Do poru Rassada Pier Phuket skąd przypływają i odpływają statki między innymi do Ko Phi Phi , Ao Namg , Trang , Ko Lanta ,
Ko Lipe , a nawet do Langkawi / Malezja / dodarłem po godz 14 .
Jeszcze będąc na pokładzie kupiłem bilet na bus z portu do Patong Beach 150 Baht !
koniecznie trzeba to zrobić aby potem nie jechać Taxi za 600 Baht ..
Na pokładzie można kupić bilety na inne busy do Phuket Town , Karon Beach czy Kata Beach oraz na inne miejsca na Phuket .
Po zakupie biletu otrzymałem naklejkę Patong zabrałem plecak i wychodzę na zewnątrz no tak bez zmian czyli bałagan aby nie powiedzieć gorzej burdello !
Nikt nie wie co dalej wszyscy wychodzący są zakręceni jak słoik od dżemu ja zresztą także .
Staje spokojnie z boku podchodzi jakiś gościu patrzy na moją naklejkę i pokazuje mi gdzie stać , cierpliwie czekam .

Obok mnie jest jakieś biuro gdzie sprzedają bilety na statek , podchodzą Rosjanie chcieli kupić bilet z Phuket na Ko Lanta a więc odwrotnie niż ja tu przypłynąłem .
Taj mówi im 600 Baht ja płaciłem 400 Baht podchodzę i mówię im że coś tu śmierdzi z tą ceną że gościu robi Was w wała .
No ale widać że nie przemówiłem im do rozumu albo że wał po rusku coś innego znaczy :)
Taj bierze ich ze sobą idzie jakieś 50 m dalej i tam płacą 600 Baht pomimo że powinni płacić 400 Baht a więc Taj za usługę dostał
200 baht .to sporo !
Podszedł do mnie i coś mamrotał o boksie widać strasznie mu się nie podobało to że się wtrącam , no ale ja już taki jestem widząc jak ktoś chce kogoś walnąć w rogi , a ci Rosjanie dali się walnąć w rogi ! no ale to już ich problem

Zebrała się grupa ludzi z naklejkami Patong jedziemy jakieś 30 min
Wysiadam na końcu Patong Beach Road skąd codziennie od 7-17 odjeżdżają lokalne autobusy do Patong Town cena 25 Baht
Siadam kupuje browca w jednej z wielu knajpek ponieważ wtedy bez problemów mogę zostawić na chwile plecak aby szuka w miarę dobrego noclegu a Hoteli i Hotelików jest tutaj jak pies nasrał !
Znalazłem najtaniej 600 baht AC WC nic szczególnego dość daleko od plaży która i tak nie ma nic szczególnego do zaoferowania
no ale przecież czas w końcu się zabawić :)
W dzień wszyscy są na plażach ale wieczorem uuuu Panie to się to dziej :)
Rzucam plecak biorę prysznic bo w końcu trochę się zgrzałem tą podróżą , i śmigam oblukać teren który oczywiście znam
bardzo dobrze .
Phuket to idealne miejsce do rozpoczęcia albo tak jak ja zakończenia podróży po połud.-zach części Tajlandii , morza andamańskiego
No oczywiście nie może być inaczej , moje pierwsze kroki kieruję na Bangla Road Bangla Road czyli centrum rozrywki na Patong długiej ulicy na jakieś 400 m pełnej barów disco itd , ale jeszcze jest senna wrócę tutaj po 22 .

A więc idę dalej do największego na Patong Jungceylon Shopping Complex wielki shop pełen rożnych sklepów restauracji knajp, KFC , McDonald's itd..
Jest tam także ogromny market typu Tesco gdzie na sali wybrałem sobie świeże duże królewskie krewetki .
Poszedłem z nimi do miejsca gdzie mi je przyprawili i usmażyli zapłaciłem za jakieś 10 szt 73 Baht / fotki na dole / zabrałem je na zewnątrz marketu usiadłem gdzieś na ławce i wciągnąłem je , były smaczne :)

No ale nie przeszedłem tu tylko do Jungceylon Shopping Complex ale do Fresh Market Fresh Market który znajduje się przy wyjściu z Jungceylon na zewnątrz po drugiej stronie ulicy .
No muszę stwierdzić że ten market jest naprawdę bardzo dobrze zapatrzony w różne , świeże ryby , owoce morza , warzywa , przyprawy itd... a jak było ? obejrzyjcie filmik / na dole /
Gorąco Wam polecam to miejsce na Patong , szczególnie dlatego że po godz 18 naprzeciwko Fresh Market rozkładają się Tajowie ze swoim ulicznym jedzeniem , ...co tam nie ma Boże palce lizać .
Ja oczywiście szukam moją golonkę po Tajsku Khao Kha Moo Khao Kha Moo cena 60 Baht
jest !..... siadam i wciągam pychotka , zamawiam jeszcze jedną :)
Generalnie aby na Patong dobrze i tanio zjeść to trzeba udać się właśnie tutaj .
A co oprócz golonki tam znajdziecie ?... sami zobaczcie ja polecam Wam także posmakować Sai Grok czyli takie kiełbaski tajskie ryżowe 20 Baht no w mordę jeża , palce lizać , a w Bangkoku są po 10 Baht :( no ale wiadomo Patong nie należy do tanich miejsc .

Zbliża się wieczór a więc czas na Bangla Road :) która wypełnia się w bardzo szybkim tempie spragnionymi rozrywki białasami .Co knajpa inna inna muza albo z płyt albo na żywo , ja polecam Wam knajpki tzw mini bary które znajdują się idąc od morza w samym, środku Bangla po lewej stronie
Zawsze są pełne ludzi , browar Chang czy Singha / tajskie piwa / kosztuje 60 Baht ale pkt widokowy na Bangla idealny
Tajki barmanki są tam super !
Tylko pamiętajcie nie dajcie się wkręcić na browarka dla Tajki , no tutaj w tych mini barach tak nic złego Was nie spotka , ale gdzie indzie może być różnie .
Jeżeli postawicie piwo Tajce to może być tak że zapłacicie za piwo i za jej obecność a cena może być wtedy rożna .

W samy środku Bangla Road przechadzają się przebrani Lady Boyw wielkie pióropusze i wymalowane/y/ na ogromnych obcasach , Mają branie :) bo każdy che z nimi fotkę zrobić kroją rożnie od 20 Baht do 100 Baht .Bardzo trzeba uważać aby nie pomylić się bo naprawdę czasami to ma się wrzenie że to jest Tajka a potem .... wielkie rozczarowanie :)
Transwestyci w Tajlandii są naprawdę bardzo sympatyczni podobno jest ich tam 2 % społeczeństwa np w szkołach maja swoje toalety :)
Najbardziej wkurzają mnie Tajowie chodzący po Bangla Road z rożnymi egzotycznym zwierzętami , małpki , kameleony , węże itd Jest to zabronione zresztą zaraz uciekają na widok policji !
A głupie ludzie , szczególnie jak zauważyłem ruskie robią sobie zdjęcia z tym biednymi zwierzakami
Wyobraźcie sobie co taka mała bezbronna małpka czuje w tym ogromnym hałasie wrzasku i tłumie ludzi
...to jest wielkie sk... sam osobiście parę razy wyzwałem debili robiących sobie foty, ale byli także inni białasy tacy jak ja tez ich wyganiali strasząc policja !
Zrobiło się już późno a więc czas wpaść gdzieś na jakąś błyskotekę idę sobie dalej Bangla Road do końca po prawej stronie ..aż tu nagle .... oczom i uszom nie wierze !
Z największej dyskoteki z takim wielkim tygrysem Tiger Live Band głośno słychać polskie disco polo !!
, o w mordę jeża myślę sobie , nie znam tego utworu może wy wiecie i mi powiecie kto to gra / filmik na dole . /
Ludzie tańczą podrygują przy naszym Polskim niechcianym i ośmieszanym " disco polo " hahahah koniec świata bliski !!

Potem ....... anie nie nie powiem wam co potem tu wkradł się mały cenzor :)
powiem jedynie ze było ciekawie i generalnie fajnie :) i że była jeszcze jedna dyskoteka po drodze powrotnej na Patong Beach Road w Banana Disco :)

Zapomniałem Wam powiedzieć co mi się przydarzyło .
No tak i znowu pływając gubię srebrną obrączkę .... to już drugi raz mi się zdarzyło.
Raz na Ko Chang teraz na Koh Lipe .
Zawsze pływając zapominam jej ściągnąć :( a potem to już nie ma szans aby ją odnaleźć
Idę tutaj na Patong luknąć w jakiej cenie kupię podobną srebrną obrączkę , koniecznie obrotowa tzw na anty stresująca :)
i koniecznie z Changami czyli po tajsku słoniami i do tego trąby muszą być do góry to znak szczęścia .

Patrzę jest stoi sobie gościu ze swoim straganikiem ma różne srebrne obrączki i jest ta co mnie interesuje dokładnie ta
..... ale spokojnie nie podniecam się tym, bo wtedy gościu zaczai że mi ogromnie na niej zależy i będzie klaps .....
Pytam tak od niechcenia ile ? .. 2000 baht w padam w lekki śmiech ...nie nie dziękuję gościu spada do ceny 1200 baht podchodzę przymierzam marudzę ...ale oczywiście z uśmiechem to bardzo ważne Tajlandii i w całych Indochinach aby się przy handlowaniu uśmiechać !
Podaje mu swoją ofertę 800 baht mówię mu że kupowałem w Chiang Mai / północna Tajlandia / za 800 Baht kręci nosem myślę sobie jak nie to nie przyjdę jutro , odchodzę nie kupiłem ale wrócę tu jutro i to wcześnie rano zaraz jak będzie swoje otwierał stoisko dlaczego rano ?
aaaaaaa i tu jest mały haczyk na nich otóż , kupując jakieś pamiątki pamiętajcie żeby to zrobić jako pierwszy ich klient , ponieważ cena będzie wtedy dla Was najlepsza , a dla nich ważne że pierwsza rzecz sprzedana !
Wtedy to biorą Wasza kasę i machają nią nad swoim towarem coś tam mrucząc , pewnie odprawiając jakieś czary aby ten dzień poszedł jak im najlepiej często wtedy zapalają kadzidełka kładą je w jakimś dzbanuszku , ten dzbaneczek z kadzidełkami ustawiają na chodniku w jakimś narożniku i chwilkę się modlą .
A więc na zakupy rano :)

Następnego dnia rano z nową już obrączką :) wsiadłem do lokalnego autobusu lokalnego autobusu aby udać się do Phuket Town Phuket Town
Przystanek z którego autobus rozpoczyna kurs znajduje się , patrząc na morze po lewej stronie na głównej Patong Beach Road zupełnie na początku
Zresztą można do niego wsiąść w każdej chwili wystarczy machnąć ręką i się zatrzyma
Jedzie przez długą Patong Beach Road bardzo wolno .
Cena do Phuket Town 25 Baht czas 25 min , autobus jest czaderski zresztą sami zobaczcie . A jazda nim to wielka frajda .
Dojechałem do miejsca gdzie wszyscy wysiadają a więc do centrum Phuket Town przy rondzie z fontanna .

Uwaga
bardzo ważne abyście zdążyli tutaj wrócić na powrotny autobus musicie tu być do godz 17 autobus odjeżdża jak się wypełni tak mniej więcej co 30 min wtedy to 17 odjeżdża ostatni autobus na Patong , potem już tylko taxi za 400 Baht lub moto Taxi za 200 Baht .

I tak jakoś się wałęsałem po Phuket Town , nic szczególnego mnie nie spotkało
Znałem to miasteczko już wcześniej byłem tu parę razy więc śmigam po owoce .
Na przeciwko przystanku skąd odjeżdżają autobusy , vany , pic up .. do Patong , Karen czy Kata jest ukryty nie wielki fresh market
, gdzie ceny owoców są najniższe w całym Phuket od mango , rambutan itd po Durian którego zapach porównać można jedynie do śmierdzących starych niewypranych skarpetek , ale smak jest Boski mleczny kremowy
Durianu nie wolno wnoście do hoteli , jest także zakaz wnoszenia na lotnisko !
Durian to najsmaczniejsze owoc Tajów choć nie jest taki tani 100 Baht kosztuje jakieś 1/3 durianu .
Można kupić cukierki z durianu , chipsy a nawet lody na lotnisku kupić można durian suszony hermetycznie zamknięty .

Pochodziłem po Phuket Town , kupiłem sobie za 150 baht koszulkę taką hawajska z palmami ,bo w ta starą już się nie mieszczę :(
od razu się przebrałem ufff jak fajnie przewiewna wygodna na te upały warto było .
Odwiedziłem także fryzjera bo włosy mi odrosły , cena 100 Baht , lekko zdziwiony był gościu , bo w końcu często białas ich
nie odwiedza :)
I tak jakoś minął czas zakupów no ale gdzieś muszę kupić moje najlepsze moje piwo na świecie czy Lao beer / z Laosu /
nie mylcie z Leo Beer tym tajskim !
Wchodzę na Robinson Market i oczom nie wierzę jest !
To nic że małe Lao Beer kosztowało 40 Baht dla porównania Chang 25 baht Baht / w Polsce raz spotkałem 120 baht czyli 12 zł ! sączyłem przez godzinę :) /
Kupuje 3 butelki w hotelu do lodówki a potem na plażę ... ahhh
Po powrocie do hotelu obowiązkowy prysznic i śmigam na plaże
Płace 100 baht za leżak z parasolem . Ludzi jak mrówek !
Kupiłem jeszcze na Koh Lanta Krem Nivea taki nie wielki do opalania dość drogi 180 baht więc może lepiej kupić już w Polsce .
... i tak jakoś czas pomyka a to leżakowanie a to kąpanie a to leżakowanie a to .... w przerwach oczywiście wcześniej schłodzone
Lao beer .
Akwizytorzy nie dają spokoju , a to chcą wcisnąć okulary a to jakieś chusty jedwabne a to jedzenie owoce w mordę jeża ciągle ktoś !

Następnym razem wezmę dużą kartkę z napisem :

" dziękuję ja nic nie chcę ! " i postawie przy leżaku :)

Czas zegnać się z Phuket , 2 dni zleciały jak z bata , ostatnio znajomi do mnie dzwonili z pytanie Darek kupiliśmy wycieczkę tanio na Phuket 14 dni
O w mordę jeża ! mówię im jak tanio kupiliście to zmieńcie trasę , nie wytrzymacie 14 dni w tym, miejscu
Serce boli jak sobie pomyśle że jakieś 2 godz dalej jest wyspa Phi Phi kolejne 2 godz. Ao Nang a oni w tym ..... 14 dni !!
....mówię im zmieńcie plany .
Dali się namówić i dobrze . Trasa : Phuket - Phi Phi - Ao Nang - Krabi / lot Air Asia do Kuala Lumpur ./ -powrót z Kuala do Phuket tez Air Asia .
O godz 12.45 mam lot do Bangkoku oczywiście Air Asia . Bilet kupiony w Polsce długo czekałem na dobrą cenę tym razem się nie doczekałem :( musiałem brać taką jaka była z opłatami 1800 baht czyli 180 zł a przecież można czasami kupić za dosłownie 60 zł !
Można wybrać inną formę dostania się z Phuket do Bangkoku , czyli autobus wyjazd z dworca w Phuket Town kosztuje 800 baht czyli 80 zł ale jedzie 12 godz ! a ja lecę 1 godz :)
W Patong generalnie wszędzie można kupić bilet na mini van na lotnisko . Ceny są od 120 baht 200 baht Taxi 600 Baht kupiłem za 150 Baht w jednym z wielu biur podróży na Patong , uzgodniłem że bus będzie pod hotelem koło 11 rano wsiadam i jadę .... po 40 min jestem na lotnisku .

Odprawa itd... i już siedzę i lecę do Bangkoku , zaczynają mi dokuczać myśli że to już tylko 5 dni i koniec ....

Żegnaj Phuket !








 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (67)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Multimedia (1)
  • rozmiar: 0,00 B  |  dodano
     
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
bogmar
bogmar - 2013-02-19 13:00
Napracowałeś sę ogromnie. Kiedy odpoczywałeś?
Super info.
Pozdro........
 
neronek
neronek - 2013-02-19 13:16
hahaha :)
piszę jak zwykle po powrocie szkoda mi czasu na pisanie tam na miejscu .
pomalutku kończę jeszcze tylko Bangkok :)
pozdrawiam
darek
 
 
neronek
Darek Metel
zwiedził 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 269 wpisów269 331 komentarzy331 13203 zdjęcia13203 156 plików multimedialnych156